Pszczyńskie Żubry – król prastarych ostępów leśnych Europy na Śląsku
Książę pszczyński Jan Henryk XI Hochberg von Pless wyznawał utrwaloną w tradycji dewizę „najpierw hodować, potem polować”. Rozwijał swoje pasje poprzez podróże, zarówno europejskie, jak i egzotyczne. Podczas jednej z nich, w 1860 roku, upolował żubra nizinnego w ostępach Puszczy Białowieskiej (osobnik ten został podarowany Uniwersytetowi Hanowerskiemu w Dolnej Saksonii). Jan Henryk XI Hochberg von Pless poddał wówczas administracji carskiej pomysł, aby reintrodukować jelenia w lasach Puszczy Białowieskiej, gdzie już końcem XVIII wieku nie występował. Wiązało się to z silnym ochłodzeniem klimatu na przełomie XVII/XVIII wieku (tzw. mała epoka lodowcowa), ale też nadmiernymi polowaniami. Wynikiem propozycji złożonej carowi – Aleksandrowi II Nikołajewiczowi Romanow – było otrzymanie w 1865 roku, 4 osobników żubra w zamian za przesłanie 20 sztuk jeleni europejskich z Lasów Pszczyńskich, słynących wówczas w całej Europie z wzorcowo prowadzonej gospodarki leśno – łowieckiej i uchodzących za „jeleni raj”.
Szybki i zarazem komfortowy transport cennych skrzyń z żubrami z Puszczy Białowieskiej do Lasów Pszczyńskich nastąpił, dzięki gwałtownemu rozwojowi szlaków kolei żelaznej. Trafiły na stację towarową w Murckach (dzielnica Katowic) i na początku przebywały w Leśnictwie Wygorzele w Lasach Górnych „Oberforsten”, gdzie do dyspozycji miały blisko 600 – hektarowy zwierzyniec, czyli wytyczony do życia teren. Następnie, w roku 1891, zostały przeniesione do Lasów Dolnych „Niederforsten”, gdzie miały do dyspozycji około 11 000 ha lasów położonych między Cielmicami a Międzyrzeczem w Nadleśnictwie Pszczyna. Gdzie dziś, na 742 hektarach, mieści się rezerwat przyrody „Żubrowisko” prowadzony przez Państwowe Gospodarstwo Leśne Lasy Państwowe – Nadleśnictwo Kobiór.
Celem zachowania bogatej puli genowej żubrów, administracja książąt pszczyńskich dokonywała transferów osobników pomiędzy carską Puszczą Białowieską oraz niemieckimi ogrodami zoologicznymi. Dzięki troskliwej opiece i ochronie oraz prowadzeniu stada w systemie tzw. hodowli półwolnej (niekontrolowana reprodukcja i okresowe zimowe dokarmianie) stado powiększyło się do 74 osobników w 1919 roku. W tym samym roku nastąpił jednak ciąg tragicznych wydarzeń historycznych. W Puszczy Białowieskiej ginie od kuli kłusowniczej ostatni dziko żyjący żubr nizinny w Europie, z kolei na Śląsku dochodzi do wybuchu pierwszego powstania śląskiego. Zawierucha powstańcza oraz I wojna światowa spowodowały, że liczba żubrów spadała do zaledwie trzech sztuk. Przetrwały 19-letnia krowa Planta, 6-letni byk Plebejer oraz 4-letni byk Platon. Pierwsze dwa miały ogromny wkład w przetrwanie tego gatunku, bo zostały założycielami pszczyńskiej linii, co w dalszym rezultacie pozwoliło odrodzić się pszczyńskiemu, jak i europejskiemu stadu. Udział procentowy genów żubrów pszczyńskich Planty oraz Plebejera w populacji gatunku w 2016 roku wynosił odpowiednio 30% oraz 53%. Ciekawym faktem historycznym jest to, że wnuk Planty oraz Plebejera – byk Plisch, odegrał niebagatelną rolę w odbudowie białowieskiego stada żubrów w procesie restytucji gatunku w XX wieku. Pozostawił po sobie 48 potomków – tym samym jest uważany za protoplastę prawie wszystkich żubrów przemierzających dzisiaj ostępy prastarej Puszczy Białowieskiej. Z kolei hodowlę żubrów w Puszczy Pszczyńskiej rozpoczętą przez księcia pszczyńskiego należy uznać za pierwszą w świecie próbę restytucji/reintrodukcji gatunku w ekosystemie leśnym w czasach współczesnych. Dokonano tego 110 lat po zabiciu ostatniego, dziko żyjącego żubra na ziemiach niemieckich w 1755 roku oraz 58 lat przed zrealizowaniem planu restytucji żubra do wielkich kompleksów leśnych, co zostało zapisane w statucie Międzynarodowego Towarzystwa Ochrony Żubrów z roku 1923.
Jedyne takie miejsce w Europie, gdzie
kilkaset metrów od miejskiej starówki można
spotkać żubry